Zelówa 2012
W dniach 21-23.09 odbył się IX Rajd Zelówa, w którym, co oczywiste, prócz ośmiu
innych, uczestniczyła też nasza drużyna. Rajd ten odbył się w Wągrowcu, harcerze
nocowali w szkole przy ulicy Klasztornej. Po dotarciu na miejsce i
przygotowaniu miejsca do spania udaliśmy się na apel mundurowy. Następnie
wszyscy wyruszyliśmy na harce do lasu, na grę „Świetlik”. Wieczorem był czas na
pogaduchy i odnawianie obozowych znajomości, co niektórych jednak zmorzył sen
;)
Na drugi dzień organizatorzy zaplanowali moc atrakcji.
Poranna gra terenowa , na którą szliśmy w pełnym umundurowaniu, dostarczyła nam
wielu niespodziewanych emocji. Odkryliśmy w sobie talenty, których się nie
spodziewaliśmy. Dh Skiba okazał się być całkiem dobrym semaforzystą, a dh Kasię
ciągnie do „Zielonego pociągu”. Nasz drużynowy, a zarazem patrolowy, dh Stefan wykazał
się pomysłowością przy maskowaniu w terenie. Po obiedzie odbyła się kolejna
gra, która sprawdzała wiedzę poszczególnych drużyn nt. historii i Prawa
harcerskiego. Konkurencje opierały się na rozpoznawaniu postaci przedstawionych
na zdjęciach; recytowaniu punktów Prawa harcerskiego, co najlepiej szło dh
Hubertowi, który niedawno zdobył Krzyż. Ostatnim zadaniem w tym biegu było
przygotowanie posiłku nad ogniskiem złożonego z dwóch dań, za cenę najbardziej zbliżoną
do pięciu złotych. Nasza zupa jarzynowa i kiełbaska w bułce podbiły serca
organizatorów, zapewniając nam maksymalną ilość punktów zarówno za kreatywność,
jak i za smak.
Wieczorem odbyło się świeczkowisko i pokaz filmu pt.
”Oni
szli Szarymi Szeregami” . Film był bardzo ciekawy i pouczający, zachęcał do
integracji drużynowej oraz między drużynowej.
W nocy, dla chętnych, były śpiewy z gitara.
Ostatniego (niestety) dnia, wszyscy zabrali się do porządkowanie szkoły i
terenów wokół niej. Następnie, na apelu kończącym Rajd rozdano dyplomy za
pierwsze-dziewiąte miejsce i nagrody za pierwsze-trzecie, nasza drużyna uzyskała
drugą lokatę.
Po pożegnaniach, obietnicach rychłego ponownego spotkania ze wszystkimi,
udaliśmy się na pociąg, który zabrał nas do domu.
Do następnego Rajdu! Tym razem jubileuszowego, bo X! ;)